Jeżeli wybierasz się do Słupska w najbliższym czasie, to musisz być przygotowany na to, że czeka Cię dużo chodzenia. Dlatego poza podstawowymi bagażami powinieneś zabrać ze sobą również dobrą kondycję.
Powiemy wprost – idź na wystawę Witkacego. Nawet jeżeli nie wiesz, kim on był, to dowiesz się na miejscu, a przy okazji przeżyjesz coś ciekawego. To właśnie w Słupsku znajduje się największa na świecie ekspozycja dzieł szalonego Stanisława Ignacego Witkiewicza. Nie ma to nic wspólnego z cudem. Więcej ze zwyczajnym przypadkiem. W 1965 roku Muzeum Pomorza Środkowego kupiło aż 110 dzieł Witkacego. Te prace kupiono od nikomu nieznanego Michała Białynickiego-Biruli. Tak dla wyjaśnienia dodamy jeszcze, że jego ojciec był bardzo bliskim przyjacielem sławnego dzisiaj na cały świat Witkacego. Ojciec kolekcjonera dzieł sztuki często pozował do obrazów Witkacego, co w tej historii również jest niezwykle istotne. Po jego śmierci jego syn, czyli wspomniany wcześniej Michał, sprzedał całą kolekcję obrazów ojca muzeum w Słupsku. Obecnie w tym muzeum możesz zobaczyć ponad 260 dzieł Stanisława Ignacego Witkiewicza, w tym portrety olejne, rysunki grafiki. Wśród eksponatów nie brakuje również pamiątek po tym sławnym malarzu.
Oczywiście do Spichlerza Richtera. Jest to tak zwany zabytek mobilny. Kiedyś stał u zbiegu ulic Wolności i Kopernika. Obecnie znajduje się nad Słupią. Spichlerz wybudowano w drugiej połowie XIX wieku. Dzisiaj spichlerz stał się częścią zabytkowego i bardzo malowniczego Placu Rybackiego. W jego wnętrzu możesz wypić herbatę w pięknej herbaciarni albo zobaczyć wystawę sztuki. Są to ekspozycje czasowe organizowane przez Muzeum Pomorza Środkowego.
Z pewnością Twoje zainteresowanie wzbudzi sławna i uwielbiana przez wszystkich miłośników grozy Baszta Czarownic. Trina Papisten to nie nazwa zabytku, tylko kobieta. To właśnie ona w 1701 roku została spalona na stosie. Stał on w niewielkiej odległości od baszty, która wtedy była częścią murów obronnych Słupska. Wcześniej więziono ją w tej baszcie. Tak samo, jak inne kobiety, na które padło podejrzenie o stosowanie czarów. Jak pokazuje dzisiejsza historia, to wszystko było tylko bardzo skutecznym sposobem na straszenie miejscowej ludności. Baszta Czarownic swoją nazwę wzięła on tej bohaterki. Podobno czasami można ją zobaczyć lecącą na miotle. Ciekawe, czy jest to tylko miejscowa legenda?
Polecamy Ci zajrzeć do naszego sklepu konopnego. Dbamy o to, żeby mieć asortyment o najwyższej możliwej jakości. Masz pewność, że sprzedajemy wyłącznie legalne produkty z CBD. Jeśli szukasz wartościowego susz, to polecamy Ci susz CBD Giga CHAD. Nie zawierają one więcej psychoaktywnego THC niż dozwolone przez polskie prawo 0,3%. Dlatego kupując u nas na przykład olejki konopne, możesz bez obaw korzystać z ich prozdrowotnych właściwości. Możesz je stosować na przykład profilaktycznie albo wspomagająco przy chorobach przewlekłych takich jak cukrzyca.
*Za opóźnienia związane z paczkomatami niestety nie możemy odpowiadać :(
Polecane przez Cannabis Spot
Zamów już dziś a prawdopodobnie paczkę otrzymasz już jutro!